Zapraszamy na wykład profesora Jana Sowy „Maj ’68: między spektaklem a rewolucją. Lata sześćdziesiąte jako laboratorium polityki i życia codziennego”, który odbędzie się na Wydziale Nauk Społecznych 9 grudnia 2025 w auli S204 o godzinie 13:00. Wykład odbędzie się w ramach cyklu wykładów dotyczących podmiotowości studentów w przestrzeni społecznej.
Wykład zaproponuje rekonstruuję lata 60. XX wieku jako momentu, gdy kilka równoległych kryzysów – przede wszystkim kolonialny, polityczny i kulturowy – nałożyło się na siebie w sposób, który na chwilę stworzył realne zagrożenie dla nowoczesno-kapitalistycznego porządku. Maj ’68 nie był tylko generacyjnym karnawałem, czy liberalno-obyczajowym przełomem, lecz gwałtownym zderzeniem różnych logik buntu: klasy robotniczej walczącej o rzeczywistą kontrolę nad procesem pracy, studentów kontestujących akademicki i państwowy autorytaryzm, a także zdecentralizowanych ruchów Nowej Lewicy domagających się przebudowy samego horyzontu polityczności. Lata 60. XX wieku jawią się jako globalna koniunkcja: protesty w Paryżu splatają się z wojną w Wietnamie, dekolonizacją Algierii, ruchem praw obywatelskich w USA i antyimperialistycznymi zrywami w bloku sowieckim, gdzie sprzeciw wobec autorytarnej biurokracji miał inną treść, ale podobną strukturę.
Głównym punktem odniesienia dla wykładu będzie diagnoza postawiona wtedy przez Guy Deborda i sytuacjonistów: kapitalizm późnej nowoczesności działa nie poprzez represję, ale poprzez spektakularną reorganizację czasu, przestrzeni i pragnień. Demonstracje, okupacje i słynne hasła na murach nie były tylko dekoracją czy pustymi gestami wściekłości – stanowiły praktykę polityczną, próbę wyjścia poza instytucjonalne ramy tego, co możliwe.
Dziedzictwo tamtego okresu pozostaje ambiwalentne: niektóre postulaty ówczesnych protestów – zwłaszcza te dotyczące sfery obyczajowej – doczekały się w dużej realizacji, jednak polityczne, a przede wszystkim gospodarcze żądania tamtego buntu nie zostały spełnione. To właśnie ta częściowa porażka, czy też niepełny sukces, połączone z późniejszą absorpcją buntu przez spektakl, najlepiej odsłaniają warunki możliwości współczesnej polityki, ujawniając, jakie dążenia i postulaty dają się zintegrować z porządkiem liberalno-kapitalistycznej nowoczesności, a jakie stanowią dla niego zasadnicze zagrożenie. W tym sensie lata 60. ubiegłego stulecia wciąż pozostają dzisiaj istotnym punktem odniesienia dla krytycznej refleksji społeczno-politycznej.
0 komentarzy